poniedziałek, 16 stycznia 2012

Moja postać z RPG - Roszym Szyszen



Ostatnio grałem w RPG z kilkoma dziwnymi osobami. Wybrałem sobie postać ekscentrycznego leśnego elfa zaklinacza (taki co czaruje). W pewnym momencie gry nasza drużyna pokonała strasznego i wielkiego potwora, a ja pobiegłem do półmartwego z mieczem, by mackę i oko mu odrąbać. Na obrazku biegnę pochwalić się drużynie. Mam przy sobie:
- oko (Mistrz Gry powiedział, że patrzyło się z wyrzutem),
- czarną, ociekającą śluzem mackę,
- miecz i łuk,
- kołczan,
- chowańca - niezbyt lojalnego dwu ogonowego szczura o imieniu Świnia,
- finkę harcerską,
- niezłe winko,
- strój prawdziwego leśnego elfa,
- kolczyk w brwi.
Dodatkowo szpanuję najprostszymi zaklęciami.

Na szybko narysowałem też jednego pedantycznego elfa księżycowego z naszej drużyny. [link]

4 komentarze:

  1. Tak. Dokładnie tak sobie Ciebie wyobrażałam. I nóż ZHR - perfect. Tylko szczyr powinien w mojej opinii mieć bardziej inteligentny wyraz pyska.

    PS - też narysowałam swoją postać http://pikofarad.tumblr.com/post/15770758354/stresuje-sie-egzaminem-im-bardziej-sie-stresuje ale nie jest tak fajna :c

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój szczur jest tępy. Kiepsko mi szło w walce z potworem więc wysłałem go na zwiad, by odszukał jego słaby punkt. Po 15 minutach wrócił mówiąc:
    "Zbadałem tego potwora i okazało się, że jest brzydki i śmierdzi"
    Nie do końca o taki raport mi chodziło.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczur wygląda, jakby to właśnie on wypił większość wina (to by wyjaśniało, czemu butelka taka pustawa). :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Podasz nazwę gry? Plz :c

    OdpowiedzUsuń